Chyba kolor wlosow tu nie ma szczegolnie znaczenia , przeciez w przeszczepie przeszczepiamy cebulki , wiec jak akurat na gklowie sa siwe to takie przeszczepia ,
Tak pisze bo troche poczytalem i poogladalem roznych filmow o tym
Re: lysienie placki a przeszczep
#12Przeszczepiaja cebulki , wiec logiczne ze bedzie taki kolor wlosow jaki byl w pobranych cebulkach,
Re: lysienie placki a przeszczep
#13Z tym przeszczepem jest naprawdę róznie , wielu osobom niestety przeszczep się nie przyjmuje , nie dośc ze strata pieniędzy to jeszcze ponowny stres. Myślę ze nie warto choć kuszą przeszczepami ........jeżeli już to trzeba zasięgnąc konkretnych informacji jak to wygląda czy są jaies za i przeciw. Nic dodoać nic ująć
Re: lysienie placki a przeszczep
#14Sprawa przeszczepow to z tego co czytalem to wielka niewiadoma dla tego co ma przeszczep - organizm moze zaakceptowac i jest udany zabieg , albo odrzucic i kleska.
Ryzyko jest duze
Ryzyko jest duze
Re: lysienie placki a przeszczep
#15Ciezko sie zdecydowc , bo nikt nie zagwarantuje ze caly przeszczep sie uda,moze sie przyjma miejscowo i trzeba potem kilka razy przeszczepiac- to juz najtrudniejsza decyzja.
Re: lysienie placki a przeszczep
#16Kazdy przeszczep to jest niewiadoma . Ciekawy jestem jakie efekty da autoprzeszczep - z komorek macierzystych , bo juz stosuja te metode .
Re: lysienie placki a przeszczep
#17Tez juz doszly mnie sluchy , ze komorki macierzyste sa nowym sposobem na odzyskanie wlosow,
Warszawa podobno
Warszawa podobno
Re: lysienie placki a przeszczep
#18To daje wieksza gwarancje nieodrzucenia , jak to wlasne komorki . Metody jeszcze sa niedopracowane i bardzo kosztowne .
Re: lysienie placki a przeszczep
#20z plackowaty jest taki problem , że miejsca sie zmieniaja , powiekszaja.
jak jest lysienie typowo meskie to miejsce bez wlosow jest juz stale i mozna uzupelnic
jak jest lysienie typowo meskie to miejsce bez wlosow jest juz stale i mozna uzupelnic