ŁYSIENIE - forum, porady, opinie, blog

Witam, mam 21 lat i chciałbym Was prosić o poradę.

Zauważyłem 3 miesiące temu, że dość wyraźnie przerzedziły mi się włosy. Nie mam zakoli, lecz prześwity na środku głowy.
Stojąc przodem do lustra widzę dość wyraźnie swoją skórę głowy..
Najbardziej martwi mnie fakt, że po każdym myciu głowy w odpływie prysznica, zostaje cała masa włosów (na pewno więcej niż norma 80-100).

Ojciec ma 50 lat i ma burze włosów! Również nie znajdzie się u niego ani jednego siwego włosa...

Teraz moje pytanie - Czy to jest wypadanie włosów związane z długą zimą i brakiem słońca czy też zaczynam łysieć?

Pod tym linkiem jest zdjęcie, które sam sobie wykonałem z góry mojej głowy.
spam]spam://spam.dropbox.com/s/5fs8pjsb7ay74w7/20130324_205042.jpg[/url]

Dziękuję za odpowiedzi i pomoc.

Hej, podobno człowiek traci codziennie właśnie tyle włosów ile napisałeś, więc teoretycznie nie powinno Cię to martwić. Ale wiem, że to tylko się łatwo mówi. Jak ma się „prześwity” to moim zdaniem nie ma co czekać. Próbowałeś może nmezoterapii skóry głowy lub zabiegów z komórkami macierzystymi? Podobno działa, bo słabe, cienkie włosy odrastają mocniejsze. Niestety trochę to kosztuje…  Sama byłam ostatnio na wstępnych konsultacjach u dr Brumer w Warszawie i uff… na szczęście klasyfikuje się do mezoterapii osoczem (kosztuje kilka razy mniej).

Moi drodzy tu wielkie znaczenie ma genetyka ....niestety. W rodzinie ktora posiada rzadkie włosy nie odrosną nagle piękne gęste ,nawet gdyby stosowało się niewiadomo jakie specyfiki

Nie widac twojego zdjecia - ja przynajmniej nie moge otworzyc. wiek wskazuje na duza burze hormonalna , wiec wszystko sie moze uspokoic za pare miesiecy.
Wlosy wypadaja fizjologicznie kazdemu do 100 dziennie , wazne zeby byl cykl nowego odrostu , bardziej na to zwroc uwage .

Zgadzam się w pełni z Agnieszką , u mnie w rodzinie też wszyscy maja piękne gęste włosy...........genetyka

To prawda zeby zwrócić uwage na odrost nowych włosów, jeżeli są nie ma co się martwić wypadającymi

Połowa społeczeństwa niestety ma włosy rzadkie, nic niestety nie da się zrobić to wszystko tkwi w genach.

Ja mam 28 lat i coraz mniej włosów, to jest nieco przerażająca więc rozumiem autora, jednak przez całe życie mieliśmy włosy i nagle zaczyna ich ubywać.

Mam wrażenie ze to geny niestety niektorych natura obdarzyła w piękne bujne włosy niektórych zaś w takie liche i nie nadające się układać.....przykre ale prawdziwe

wiem ze to problem jak myslimy ze nam sie wlosy przeżedzaja ale lepiej nie panikować , sprobować jakis babcinych mikstur , a jak nie pomoga to wtedy udać sie do lekarza