Re: łupież
#2dolanczam sie do takiego pytania.ja mam lupiez z przerwami , raz jest a na jakis czas znika i znowu jest i tak w kolko.
Juz wiem ktorymi szamponami nie moge myc wlosow bo po nich jest jeszcze gorzej.Dodam bo moze to istotne ze moje wlosy sa krecone.czy ktos ma podobnie jak ja , to prosze o info.
Juz wiem ktorymi szamponami nie moge myc wlosow bo po nich jest jeszcze gorzej.Dodam bo moze to istotne ze moje wlosy sa krecone.czy ktos ma podobnie jak ja , to prosze o info.
Re: łupież
#3ja mam proste włosy, to chyba nie znaczenia czy kręcone czy nie. używam nawet szamponów na łupież i też mi nie pomagają
Re: łupież
#4czesc
ja tez mialam ten problem ,jeszcze nie bylo tego forum.Nawet bylam u dermatologai cos dostalam do wcierania,potem mycie i plukanie w ziolach
,ale nic nie poprawilo sie.
Poszlam do apteki i kupilam reklamowany Nizoral i pomoglo
czytam tu o speli ,tyle osob jest z niej zadowolonych, to moze poprobuj i tego i tego
powodzenia w walce
ja tez mialam ten problem ,jeszcze nie bylo tego forum.Nawet bylam u dermatologai cos dostalam do wcierania,potem mycie i plukanie w ziolach
,ale nic nie poprawilo sie.
Poszlam do apteki i kupilam reklamowany Nizoral i pomoglo
czytam tu o speli ,tyle osob jest z niej zadowolonych, to moze poprobuj i tego i tego
powodzenia w walce
Re: łupież
#5dzieki za podpowiedzi, moze zaczne na poczatku ten nizoral bo mniejsze koszty a o speli tez juz czytalam ,tylko nie wiem czy przy lupiezu to sam szampon wystarczy do mycia czy to serum tez do wcierania.mozna zglupiec
Re: łupież
#6Dzieki za to info o nizoralu, myje nim juz 3 razy wlosy i widac wyrazna poprawe,lupiez jest o wiele mniejszy juz sie tak mi z glowy nie sypie.Postanowilam ze teraz oszczedzam na zakup speli,chyba nawet calego zestawu .musze sie wziac za swoje wlosy bowidze ze jednak te profesjonalne srodki skutkuja , warto w nie zainwestowac.
odezwe sie jeszcze.
odezwe sie jeszcze.
Re: łupież
#7Moje wlosy sa juz wolne od lupiezu,wyglada na to ze Nizoral sie spisal.
teraz juz myje normalnym szamponem tym co zawsze, na razie jest ok. zobaczymy, nie chce zapeszac.
teraz juz myje normalnym szamponem tym co zawsze, na razie jest ok. zobaczymy, nie chce zapeszac.
Re: łupież
#8Ciekawe czy ktos probowal szare mydlo- moja Babcia nic tylko mi mowi zebym nie wydawala pieniedzy na szampony przeciwlypiezowe tylko kupila szare mydlo , ktore ponoc najlepsze. Nawet juz sie przymierzalam do zakupu "białego jelenia" ale sie wycofalam i znowu wzielam Panti.
Myjecie sie szarym mydlem?
Myjecie sie szarym mydlem?
Re: łupież
#9Też słyszałam o stosowaniu szarego mydła,ale szczerze mówiac to wątpie w jego skuteczność. Może bardziej zaszkodzić niż pomóc w walce z łupieżem. Myślę że tutaj najbardziej odpowiedni będzie po prostu dobry i sprawdzony szampon.