Re: secondhair systems

#12
Tadeusz pisze:Jestem facetem z 3 cm dl wlosami. Czy można zrobić tak krótkie włosy. Czy ktoś ma aż tak krótki system do pokazania?
Chciałbym na żywca zobaczyć jak to wygląda.


podaj mi maila to Ci wyslę moje zdjęcia.

Pozdrawiam
Wiktor

Re: secondhair systems

#16
Witam, jestem tu nowa, więc wybaczcie za mnogość pytań jakie będą się pojawiać z czasem.. :D z góry dziękuję za wyrozumiałość... ;)
W skrócie przedstawię swoją obecną sytuację, która trwa już od jakiś 4-5 lat.. Włosy miałam do pasa.. długie gęste.. mój atut w zeszłych czasach.. te kilka lat temu zaczęły mi się przerzedzać... najpierw w jednym miejscu a później przeszło na większą partię górnej części głowy.. zdecydowałam się aby je ściąć do długości na wysokości ramienia.. później jeszcze krócej.. myślałam, że to jakieś osłabienie i podcinając je do takiej długości odżywią się trochę.. dodatkowo zaczęłam brać tabletki full spectrum, czy jakiekolwiek inne na włosy.. brałam kilka rodzajów na raz.. robiąc później wyniki wyszło mi, że makro i mikro-składników/elementów mam dużo więcej ponad normę.. włosy zaczęły mi jeszcze bardziej wypadać.. no to zaczęło się moje dochodzenie chodząc po lekarzach.. wszystko w normie.. dermatolog- ok, endokrynolog - ok.. ginekolog- ok.. ręce zaczęły mi opadać.. w końcu ktoś polecił mi bioenergoterapeutę.. poszłam.. co się okazało.. zasugerował problemy z tarczycą mimo, że hormony wszystkie w normie.. poszłam na usg.. okazało się ze guzki.. po kilku miesiącach .. operacja usunięcia i wynik z badania śródoperacyjnego--> rak złośliwy.. :? było to w kwietniu 2009.. dodatkowo jestem 'słodka' .. cukrzyca od 10 lat .. przed pójściem do bioenergoterapeuty zaczęłam nosić już perukę.. w międzyczasie zaczęłam stosować całą serię kosmetyków od fryzjera z firmy L'oreal 'Kerastase'.. ( łącznie jedna kuracja ok 1 500 zł - ampułki, kąpiel, aktywator .. itp).. fakt faktem faktycznie pomogło.. po pół roku (w maju 2009) ściągnęłam perukę ścinając włosy na ok 4 cm.. ehh.. i było wszystko ok.. do stycznia 2010.. już miałam fryzurkę fajną.. grzywkę bujną.. i ponownie zaczęły włosy wypadać..mimo że stosowałam kosmetyki z firmy Kerastase (bez ampułek).. no to zakupiłam ponowny zestaw całościowy .. i nic nie pomogło.. pojechałąm na badanie włosów polegające na wyrywaniu ok 100 włosów do badania.. chyba nazywało się to Tachograf.. lekarz po wynikach zalecił mezoterapię, jakoś tak za bardzo przekonana nie byłam, po tym jak powiedział, że włosy które utraciłam już ich nie odzyskam.. poszukałąm innego dermatologa..stosować zaczęłam Loxon 5 naprzemiennie z Alpicort E .. i znów wszystko zaczęło obracać się w pozytyw.. tego roku w styczniu ponownie ubytek włosów.. już nie zdecyduję się na Kerastase patrząc na poprzedni rok.. zaczęłam szukać jakiegoś innego rozwiązania..biorąc pod uwagę zdanie poprzedniego lekarza odnośnie mezoterapii..ale szukałam dalej i znalazłam Second Hairs System..
. . . . zapisana jestem już na konsultację, ale mam kilka pytań, które mnie męczą.. ehh.. m.in. czy decydując się na ten sposób.. co się dzieje z własnymi włosami pod tym wszystkim? jak to wygląda.. to jest nakładane na własne włosy, czy własne włosy są wyciągane poza tą siateczkę...? czy mając wszystko 'zamontowane' można wcierać swoje środki na porost włosów..?

będę wdzięczna za pomoc... jakby co podam swój nr gg 3375699 do szybszego kontaktu...

pozdrawiam gorąco..
Ewka

Re: secondhair systems

#17
hej Ewa, ja noszę system już jakiś czas i jestem zadowolona, mam trochę swoich włosów, nic się z nimi pod systemem nie dzieje, takie systemy żeby wyciągać swoje włosy to wiem że są, ale jak się już umówiłaś na konsultacje to tam wszystko ci powiedzą dokładnie. A jesli chodzi o wcieranie różnych preparatow we włosy, to myślę że spokojnie mozesz to robić wieczorem przed pójściem spać, a wtedy system możesz zdjąć i ci w niczym nie przeszkadza. Trzymaj się :)

Re: secondhair systems

#18
hmmm.. dziękuję Zoja za odpowiedź..
konsultację mam 21 marca czyli w przyszłym tygodniu.. napewno napiszę jakie wrażenia jak już będę po ..
taki system nosi się rozumiem na całości tak?? tak jak normalną perukę, dobrze rozumiem? nie ma np czegoś takiego, że tylko uzupełnienie części głowy...?
tego naprawdę nie widać? mając perukę, czułam się jakby każdy wiedział ,że noszę ją i wpatrywał się co i jak.. wiem .. po części to moja podświadomość..najgorsze jest to , że to niby taki problemik.. wypadające włosy.. ale psychika człowieka cierpi na tym nieziemsko.. tymbardziej młodej dziewczyny.. człowiek nie wiedząc co to za problem nie zdaje sobie z tego wogóle sprawy.. ehh..
Zoja.. jaki czas nosisz już ten swój system? na jakiej długości włosy się zdecydowałaś..?
czytałam na ich stronie o różnych rodzajach włosów.. jakie są najlepsze, biorąc pod uwagę, że jestem brunetką i nie będę utleniać.. ;)
czekam niezmiernie na odpowiedź...
pozdrawiam,
Ewa

Re: secondhair systems

#19
Hej Ewa
Ja juz calkiem spory czas nosze uzupelnienie okolo 1,5 roku. Caly czas jestem zadowolona i wierz mi ze nastepnym razem zamowie sobie taki sam ( no moze tylko zdecyduje sie na ciut krotsze wloski :)) Teraz mam je do łopatek w kolorze ciemnego blondu ale mysle ze przyjdzie taki czas na zmiane fryzurki:)Ewcia bede czekala na twoje wrazenie jakie odnioslas na konsultacjach:) Trzymaj sie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

cron