Witam,
Prowadzę bloga spam://spam.spam (tak, o łysieniu też tam piszę), na którym poruszam tematy związane z urodą. Pragnę poruszyć kwestię kremów ze śluzem ślimaka. W tym celu zadaję pytania na forach, mianowicie:
czy i jak długo używacie, w jakim celu i skąd go bierzecie.
Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc!
Pozdrawiam
Iza
Re: Krem ze ślimaka?
#2no właśnie ostatnio widziałam w sklepie krem ze śluzem ślimaka i pierwsza moja myśl to fuuuuj, Serio???????? Ktoś tego używa? kupiłabym z samej ciekawości jaką to ma konsystencję, ale cena mnie trochę zmroziła. Ale jak ktoś napisze że działa cudowności na cerę, to kto wie?
Re: Krem ze ślimaka?
#4No właśnie ostatnio dostałam próbkę, ale tak leży, muszę się zmobilizować, na razie kupiłam balsam do ciała ze śluzem ślimaka, do tego jakoś obrzydzenia nie mam. Rozczuliła mnie nawet informacja, że żadnemu ślimakowi nie dzieje się krzywda
Re: Krem ze ślimaka?
#6Z reguły na nic uczulenia nie mam, bardziej chodzi o to, że na buzię śluz mam sobie nałożyć, takie podświadome obrzydzenie, rozumiesz ale w końcu sie odważę, na ciało sobie zapodaję, to i na twarz przyjdzie pora.
Re: Krem ze ślimaka?
#7Tak naprawdę to gorzej brzmi niż w rzeczywistości jest, Krem ze śluzem wygląda jak normalny krem - żel, gdyby nie skład nikt by nie zwrócił uwagi na jego wygląd.