cos fajnego na glowe

#1
czesc
mam chemie i wiadomo nie mam wlosow.Mierzylam peruki ,tam gdzie mieszkam nie ma duzego wyboru,jestem podlamana.
Zastanawiam sie czy nie lepiej kupic kilka ciekawych chustek , czapeczek i tak przetrwac.
Co wy na to, jak sobie radzicie bez wlosow ?
pa

Re: cos fajnego na glowe

#3
Czesc Kasiu
To mamy wspolny problem.Ja na pewno kupie peruke ,ale formalnosci z recepta troche trwaja dlatego jej nie mam.Teraz nosze chustki i kaszkiet,co przy resztce wlosow jakos wyglada.
Tam gdzie mieszkam nie mialam problemu z kupieniem czegos fajnego na glowe .Wybralam ozdobna chuste ,zwykla domowa wersje i kaszkiet na ulice,wystaje mi tylko wlasna grzywka.Znajomym sie podobam.Nosze je juz miesiac .Nawet jak juz bede miala peruke ,to w domu ja zdejme i wroce do chustek.
Trzymaj sie cieplo.

Re: cos fajnego na glowe

#4
Czesc Kasia.
kupilam peruke,prawie taka jaka bym chciala miec wlasna fryzurke,wiadomo ze to nie to samo co swoje wlosy ,ale musze te okropne chwlie z chemia przetrwac. Podchodze do calej sprawy jak do sytuacji przejsciowej ,wlosy odrosna i nie jest to najwazniejsze w chorobie.Wszystkim radze tak te sprawe traktowac.
Peruka jest super ,zeby sie pokazywac miedzy ludzmi ,ale jak tylko wracam do domu to zmieniam ja na chustke i odpoczywam od niej.Jak widzisz i to i to jest potrzebne.
PA ,trzymaj sie

Re: cos fajnego na glowe

#5
Czesc Dziewczyny po przejsciach.
Mam bliska osobe z takim problemem,czy faktycznie mozna peruka zamaskowas wiarygodnie brak wlosow.Mloda dziewczyna jest zalamana.napiszcie czy wystarczy 1 szt peruki ,czy trzeba kupic 2 na zmiane ,Zbieram info bo chce pomoc.Czytalam tez o jakis ulgach na peruke.Jak mozecie - odpiszcie.
Dzieki M.

Re: cos fajnego na glowe

#6
czesc
Markiza odpisuje ci co sama wiem - recepta jest ,nalezy sie 1 raz do roku i wtedy placi sie mniej o 250 zl,spora kwota wiec warto taka recepte wziac od swojego onkologa.wazne zeby taka recepte (zlecenie na peruke) podbic w swoim punkcie NFZ.musisz sie dowiedziec gdzie masz taki punkt.
Jedna peruka mysle ,ze wystarczy.Wiadomo jak ktos moze sobie pozwolic na dwie to ma wiekszy komfort.
W domu ja funkcjonuje w chustkach,tak mi wygodniej dlatego mysle ze przetrwam z 1 fajna peruka.
Podpowiem zeby wybrac taki model co ma "sztuczna skore" ,wtedy super to wyglada ,prawie jak wlasne wlosy.
pozdrowienia

Re: cos fajnego na glowe

#7
Czesc
Wielkie dzieki za odpowiedz, przekaze i dowiemy sie szczegolow jak to u nas na miejscu wyglada.
Na pewno bede doradzac przy zakupie wlosow - czyli mamy zwracac uwage na sztuczna skore - tak piszesz. Czy to sa o wiele drozsze wlosy? Ciekawe jaki bedzie wybor.
Koncze teraz bo brak czasu.
Dzieki M.

Re: cos fajnego na glowe

#9
Czytam co piszecie , niestety mnie tez to dotknelo i to bardzo,jak tylko pomysle o peruce to zaraz same lzy mi leca, obserwuje pacjentki w szpitalu ,jedne wygladaja tragicznie a inne calkiem fajnie w perukach.Mysle ze musze sie uporac z wlasna slaboscia i udac po wlosy.Mam juz recepte od swojego lekarza , wiec tylko musze miec odwage.
Pa

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron