#20
autor: babeczka
Czytałam co Kora opowiadala szczerze o swojej chorobie , bez ogrodek . Probowała uratowac wlosy , stosujac czepiec lodowy - i napisala jakie to jest traumatyczne przezycie , zwiazane z duzym bolem.
Myslimy o tym czepcu jako o panaceum , a nikt nie informuje jakie to jest bolesne.
Bardzo dobrze ,ze Ona odwazyla sie pisac i mowic publicznie o fizycznych problemach w czasie chemii , to pomoze innym osobom , bo zdzadza sobie sprawe , ze to tak wyglada u wiekszosci ludzi chorych . Łatwiej wtedy .